NiepewnoĹÄ bywa czasem gorsza niĹź brak uzbrojonej straĹźy.
Podkre- laG oni wagę językowych i kulturowych różnic pomiędzy społecz- nociami, bagatelizujšc jednoczenie istniejšce zwišzki tradycji i trwałe powišzania ekonomiczne, które prryczyniły się do powsta- nia dotychczasowych wspólnot. W roku 1919 wszyscy właciwie europejscy intelektualici młodej generacji, nie wspominajšc już o starszych, podpisywali się zgodnie pod tezš, iż prawo do samosta- nowienia narodów jest podstawowš zasadš moralnš. Wštpišcych było niewielu, wród nich Karl Popper"5. Ci ostatni dowodzili, iż zasada samostanowienia jest receptš na klęskę, jako że popr Lez "wyzwalanie" społecznoci i mniejszoci narodowych ronie tylko ich liczba. Mimo tych głosów samostanowienie zasadniczo przyjęte zostało w Europie jako niepodważalne pryncypium, tak jak przyję- te być miało w latach pięćdziesištych i szećdziesištych w Afryce. Można neczywicie powiedzieć, iż z końcem 1919 r. ratowanie starych układów w centralnej i wschodniej Europie było wykluczo- ne. Nacjonalici dokonali już swego dzieła. Zwykło się, patrršc z rspektywy ponad siedemdziesięciu lat, oceniać ostatni okres monarch austro-węgierskiej jako przykład niezmšconego współ- życia wielu narodowoci. W istocie był to koszmar rosnšcej niena- wici rasowej. Każda reforma stwarzała więcej problemów niż ich rozwišzywała. W roku 1867 Węgry stały się równoprawnš częciš dualistycznej monarchii i bez zwłoki zaczęły gnębić i szykanować własne mniejszoci narodowe, głównie Słowaków i Rumunów, czynišc to na skalę znacznie większš i okrutniejszš, niż dokonywali tego Austriacy wobec samych Węgrów. Uchwalano specjalne usta- wy faworyzujšce poszczególne narodowoci; wprowadzanie ich w życie wywoiywało niezliczone przerwy w pracy transportu i ban- ków, burzyło zasady wolnego handlu, odbierało zaufanie do uczci- woci wyborów. Czesi i inne słowiańskie nacje szły za przykładem Węgrów. Trudno było doszukaE się jakiego stałego wzoru w po- stępowaniu grup etnicznych. Czesi odrzucali żšdania niemieckie dotyczšce Słowacji, Niemcy z kolei odpowiedzieli odmownie Wło- 52 chom i Słoweńcom na ich postulaty w sprawie pohidniowego Tyrolu i Styrii. Wszystkie sejmy i parlamenty - w Budapeszcie, Pradze, Grazu, Innsbrucku - były widowniami bezlitosnych walk nacjona- listycznych. W Galicji mniejszoć ruska cierała się z większociš polskš; w Dalmacji większoć słoweńska walczyła z mniejszociš włoskš. Sformowanie jakiegokolwiek efektywnego rzšdu parla- mentarnego było w rezultacie niemożliwe. W latach 1900-1918 w skład wszystkich dwunastu rzšdów centralnych musieli wejć pra- wie wyłšcznie urzędnicy państwowi; każdy rzšd lokalny wykluczał ze swego składu przedstawicieli mniejszoci i prawnie ochraniał, gdzie się tylko dało, lokalne gałęzie przemysłu. Gdy nie można było tego czynić legalnie, organizowano bojkot towarów innych narodo- woci. Trudno powiedzieć, by "stary wiat" kierował się zdrowym rozsšdkiem. Respektował jednakże prawo. W carskiej Rosji zdarzały się niekiedy pogromy żydowskie, podobnie jak i inne wypadki gwał- townych starć nacjonalistycznych, w obu jednakże imperiach ger- mańskich aż do roku 1914 przestrzegano praw w sposób wyjštkowy; można było nawet usłyszeć skargi na zbytnie poshiszeństwo oby- wateli. Wojna wszystko to mciwie zmieniła. Historyk Fritz Stein miał niezaprzeczalnie rację mówišc, iż I wojna wiatowa zapoczšt- kowała okres bezprecedensowego gwałtu, a w efekcie zainauguro- wała nowš wojnę trzydziestoletniš, kontynuowanš od roku 1919 innymi sposobami"6. Oczywicie skala klęsk tej epoki była już globalna, nie kontynentalna. Epidemia grypy, która w latach 1918- -1919 umierciła 40 mln ludzi w Europie, Azji, i Ameryce, nie ograniczała się do terenów objętych walkami, choć straty w tych rejonach były zdecydowanie największe"'. Z chwilš formalnego zakończenia działań wojennych zaczęły wybuchać nowe, równie krwawe starcia: od 27 lipca do 1 sierpnia 1919 r. Chicago było wiadkiem pierwszych na pótnocy USA poważnych zamieszek ra- sowych, w których zginęło 36 osób i 536 odniosło rany. W innych miastach działo się podobnie: 30 maja 1921 r. w Tulsie i Oklahomie mierć poniosło 50 białych i 200 Murzynów"s. Przywódcy strajku powszechnego w Winnipeg w Kanadzie oskarżeni zostali 17 czerw- ca 1919 r. (i w wyniku procesu skazani) o spisek majšcy na celu obalenie rzšdów konstytucyjnych i wprowadzenie rad robotniczych na wzór sowietów". W Wielkiej Brytanii starcia majšce rozpoczšć rewolucję wybuchły w Glasgow 31 stycznia 1919 r
-
WÄ tki
- NiepewnoĹÄ bywa czasem gorsza niĹź brak uzbrojonej straĹźy.
- Miał witać dygnitarzy z innych wiatów, otwierać wszystkie posiedzenia Legislatury, przewodniczyć posiedzeniom i głosować jedynie w razie równej liczby głosów za i przeciw...
- Mimo że ojciec i rodzeństwo troszczyli się o mnie jeszcze bardziej, mimo że stalimy się sobie jeszcze bliżsi, wszystko się zmieniło...
- Na wydaniu zasmażkę pozostałš od zrazików zaprawić trochš mški, rozprowadzić bulionem, dodać szampinionów, wszystko razem zagotować i wyłożywszy zraziki na półmisek, oblać...
- Bioršc to wszystko pod uwagę, wielbię ogromnie faraona Echnatona za jego mšdroć i sšdzę, że i inni będš go wielbić, gdy zdšżš zastanowić się nad tš sprawš i zrozumiejš, jakie...
- A im bardziej to podziwia, tym bardziej się boi wszystko stracić...
- Mamy zatem szybciej z Waszš Ksišżęcš Mociš załatwić wszystkie te sprawy, które obecnie nie tylko nie doszły do pożšdanego wyniku, ale zda się obróciły się nawet na gorsze,...
- Lidka |aliBa si prawie z pBaczem, |e nie chc jej za ojca" przyj do komsomoBu i nie ma prawa uczszcza po szkole na gry i zabawy sportowe, ale za dwa lata kiedy wróci papieDka", wszystko si odmieni
- Będšc już przy sprawach finansowych,które z pewnociš wszystkich zaciekawiš,muszę zdecydowanie stwierdzić,że korzyci z tych pieniędzy miała zaledwie nieliczna grupa...
- Mimo to w momencie, gdy rodów powstała, prezydent Wilson odczuwał przede wszyst-dowolenie i miał poczucie dobrze spełnionej misji wobec °Ťynentu europejskiego...
- Cała bliższa i dalsza rodzina poruszona jest do żywego zapowiedziš tragicznej katastrofy, jaka zdaje się wisieć niby miecz Damoklesa nad głowš drogiego wszystkim...