Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.
Niektóre z domów z XI1 w. przed Chr. (najstarsze na kopcu) prawdo- podobnie pochodzą z okresu wyko- pania studni. Twierdził, że studnia, którą znaleziono, to ta sama, o której wspomina Księga Rodzaju (21,25; 26,15) w historćć Abrahama i Izaaka. Na podstawie tego twierdzenia ba- dacz doszedł do wniosku, że ich historię spisano dopiero w XII w. przed Chr. lub później, po ucieczce z Egiptu i podbiciu Kanaanu. Obecnie trudno udowodnić, że wniosek ten jest fałszywy, ale mo- żna zakwestionować jego założenia. Przede wszystkim współczesny Tell Beer-Szeba niekoniecznie jest starożytną Beer-Szebą; małe wy- kopaliska we współczesnym mieś- cie 5 kilometrów na zachód odsło- niły ślady zamieszkania z kilku okresów. Niektóre odpowiadają okresowi istnienia miasta na tellu. Po drugie, nawet jeśli określenie miejsca jest trafne i rzeczywiście jest to starożytna Beer-Szeba, nikt nie może udowodnić, że studnia ta jest studnią z Księgi Rodzaju. "Tell " to wielki kopiec z kamieni i zie- mi powstały wskutek budowania na tym samym miejscu miasta jednego po drugim. Po trzecie, w historiach Księgi Rodzaju nie ma wzmianki o mieś- cie. Abraham mógł wykopać stud- nię na niezamieszkanym terenie- oprócz tej studni jest wiele innych podobnych na Bliskim Wschodzie. Po czwarte, Aharoni twierdził, że Beer-Szeba została opuszczona w okresie 701-530 r. przed Chr., choć inskrypcja z około 600 r. przed Chr. świadczy, iż było ina- czej. Aharoni tłumaczy, że napis traktuje o małych wioskach poło- żonych opodal. Nie ma powodu, by tekstu z Księgi Rodzaju nie potrak- tować w ten sam sposób. Nazwa Beer-Szeba mogła powstać po cza- sach Abrahama. Nie ma przekonu- jącego dowodu, dla którego trzeba by przyjąć, że historie o patriar- chach zostały spisane w XII w. przed Chr., skoro wiele wskazuje na to, że powstały one znacznie wcześniej. Jeśli nie ma w tekście konkret- nych szczegółów, które można bez wątpienia powiązać ze znaleziska- mi, relacja pomiędzy nimi a teksta- mi pisanymi pozostanie niepewna. Ważnym tego przykładem jest spra- wa Jerycha i Aj (patrz: Podbój Kanaanu). Archeologia pomaga w ilus- trowaniu głównego tekstu Biblćć i w pokazaniu, jak wyglądał biblij- ny świat. Może ona czasami rzucić światło na konkretny werset, otwo- rzyć nowe drogi interpretacji za- mykając inne lub potwierdzać informacje historyczne zawarte w Biblćć i ułatwiać przyjęcie innych. Należy pamiętać o dwóch ważnych faktach. Pierwszym jest to, iż większość naszej wiedzy na temat świata sta- rożytnego to tylko hipotezy, mogą- ce ulec zmianie. To, co dzisiaj przyjmujemy za udowodnione, jutro może wydać się tylko dziwną pomyłką. Po drugie, nie ma sensu mówić o tym, że archeologia czegoś w Bi- blćć "dowodzi" lub że czemuś "przeczy". Przesłanie Biblćć doty- czy bowiem Boga,i Jego kontaktów z ludźmi, a wypowiadanie się na ten temat leży poza kompetencjami archeologćć. Pismo Odkryciem archeologicznym, które dostarcza najwięcej informa- cji na temat Bliskiego Wschodu, jest odnalezienie dokumentów. W nich znajdują się nazwy miejsc, imiona królów i innych ludzi. Opowiadają one o inwazjach i woj- nach, głodzie i chorobach. Opisują życie codzienne i obyczaje społe- czeństw, czy też przedstawiają je przy okazji, traktując o innych rze- czach. Niektóre z nich to hymny i modlitwy, ukazujące wierzenia religijne lub czary związane z wie- rzeniami magicznymi. Zawierają też historie o bogach i herosach z przeszłości. Od chwili wynale- zienia pisma zapiski utrwalać mogły niemal każdy aspekt życia. Wiele spośród pisanych doku- mentów uległo zniszczeniu, wiele z nich czeka jeszcze na odkrycie. Często znajdujemy list, lecz brak nań odpowiedzi. Opis wojny do- konany przez zwycięzcę mógł się zachować, ale relacje tych samych wydarzeń ze strony ofiar zaginęły. Z jednego stulecia mogło zachować się wiele dokumentów, z innego żaden. W rezultacie informacje, jakie można uzyskać z dokumen- tów, są niejednakowo pełne i nale- ży je interpretować ostrożnie. Pismo klinowe Wynalezienie pisma w Babilonćć między rokiem 3500 a 3000 przed Chr. opisane jest w części Narody i ludy w Biblćć w rozdziale Babi- lończycy. Wydaje się, że pierwszym pisanym językiem był sumeryjski. Używał on symboli obrazkowych do przedstawiania wyrazów. Niewiele później powstało pismo semickie akkadyjskie (nazwa używana dla języka asyryjskiego i babilońskie- go), różne od sumeryjskiego; sume- ryjskich słów-znaków używano najczęściej jako znaków-sylab do odtworzenia języka akkadyjskiego. Inne semickie języki na zacho- dzie (Syria i Palestyna) zostały zapisane pismem klinowym. Nim także zapisano dialekty indoeuro- pejskie, którymi mówi się na tere- nie dzisiejszej Turcji (generalnie nazywane chetyckimi), i język elamicki, którym mówiło się w Persji. Pismo klinowe używane było w Babilonćć aż do pierwsze- go wieku naszej ery. Język egipski Ideę pisma przeniesiono z Babi- lonćć do Egiptu zaraz po jego wy- nalezieniu
-
WÄ…tki
- Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.
- - Dowództwo siódmej floty przyjęło, że zatopiona przez nas łódź osłaniała większą jednostkę rakietową, a zatem drugi okręt eskorty powinien się znajdować gdzieś w pobliżu...
- O ich samodzielnym bycie nie znajdowała się nawet wzmianka w bazie danych, poza datą, kiedy to dany system „poprosił o przyłączenie do Ludowej Republiki”, jak to określano...
- Prawdę powiedziawszy, była to idea przeżyta; Hellada znajdowała się pod znakiem związków, które urzeczywistniały sprawę zjednoczenia na zasadach znacznie słuszniejszych...
- Po lewej stronie znajdował się kwadratowy podest z dwojgiem drzwi do wind; jedne właśnie się zamykały, a wewnątrz windy nie było nikogo...
- Przed ogniskiem znajdował się stół z prostych, nieheblowanych desek” takiż stołek i trochę naczyń kuchennych dopełniało umeblowania...
- Od tej chwili wędrowcy znajdowali coraz częściej ślady innych mutantów lub pustelników...
- Na tym ogromnym obszarze, dokładnie na wprost niego, znajdowało się obozowisko kreshów...
- Teraz, ogarnięta głęboką rozpaczą, tylko w pracy znajdowała pociechę...
- Takie kamienie znajdowały się w ośrodkach kultu bogini...
- Za drzwiami znajdowała się prosta, drewniana platforma...