Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.
Możliwe, że wręcz zacznie spędzać mniej czasu z wygłodniałym emocjonalnie partnerem. Dziewiątka poczuje się porzucona w dwój-nasób, jeżeli Piątka wycofa nie tylko swoje deklaracje miłości, ale także gotowość do współżycia seksualnego. Dziewiątka może sobie w takiej sytuacji poradzić skupiając się na innych zainteresowaniach, co automatycznie przywróci związkowi żywotność. Gdy bowiem przestanie ogniskować uwagę na Obserwatorze - ten poczuje się mniej osaczony i zdolny będzie ponownie skoncentrować się na spra-wach wspólnych. Inną pułapką dla takiej pary może być nuda. Każde z partnerów szuka ożywczych soków w tym drugim i cierpi, jeśli źródło się wy-czerpie. Nuda prowadzi do krytyki. Dziewiątka zacznie oskarżać Piątkę, bo przecież stopiła się z jej pragnieniami, a nie znajduje już w partnerze inspiracji. Piątka odpowie falą innych oskarżeń, ponie-waż w bezpiecznym zaciszu domowym, łatwo dochodzi w niej do głosu złość. Wyraża ją na ogół poprzez dąsy lub gniewne milczenie, wbudzające w Dziewiątce niepokój. Jeżeli któreś z partnerów zagrozi odejściem lub nawiąże romans, dojdzie do wybuchu nadspodziewanie silnej zazdrości. Jeżeli Piątka przywiązała się do partnera, acz świadomie się do tego nie przyzna-wała, może odczuć rozpad związku jak utratę życia. Dziewiątka zaś poczuje, że te aspekty własnego „ja", które zespoliła z partnerem zos-taną odcięte i stracone na zawsze. Innym ciekawym skutkiem współ-grania emocji Piątki i Dziewiątki może być przezwyciężanie nudy poprzez walkę lub zazdrość. Obie strony uświadamiają sobie wtedy, jak wielkie związek ma dla nich znaczenie. Konfrontacja Dziewiątki lub Piątki z koniecznością jednoznacznego opowiedzenia się za tym, 217 Helen Palmer - Enneagram czy chce czy nie chce pozostać w związku, może być bardzo bolesna. Jeśli Dziewiątka postanawia zobowiązać się do pozostania w związ-ku, a Piątka czuje trwałą więź z kimś innym, dawny związek może się umocnić dzięki drobnym manifestacjom uczuć lub wspomnieniom ich okazywania w przeszłości. Dziewiątce potrzebne jest zespolenie emocjonalne i erotyczne. Piątka zaś wymaga wsparcia w chwili, gdy pojawiają się u niej uczucia. Związki z autorytetami Piątki nie znoszą, gdy inni dysponują ich czasem i wysiłkiem. Stale mają bowiem poczucie, że ich zasób energii jest ograniczony i łatwo może się wyczerpać. Szczególnie męczące są takie sytuacje, gdy Piątki nie są pewne, czego inni będą od nich oczekiwać lub gdy obowiązki zawodowe ulegają nagłym zmianom. Obserwator broni się przed wykorzystywaniem przez innych swoich skromnych zasobów energetycznych poprzez wycofywanie się spod cudzej kontroli. Odpowiada mu minimalny nadzór. Szcze-gólnie nie lubi kontroli szefa pojawiającego się znienacka lub doma-gającego się ciągłych raportów. Piątka odczuwa kontakty z osobami obcymi jako gwałcenie własnej prywatności, chyba że temat rozmo-wy jest z góry jasno określony. Piątki z reguły traktują takie dowody uznania, jak tytuły czy podwyżki, jako środki zniewalania, stosowane przez zwierzchników dla kuszenia podwładnych, by zmusić ich do wyczerpywania zasobów czasowych i energetycznych. Piątki wolą rezygnować z takich dowodów uznania, jeżeli w zamian za to będą mogły same ustalać o sposobie pracy. W takich systemach zarządzania, gdzie mogą same ustalać harmo-nogram i warunki kontaktowania się z innymi ludźmi, pracują chęt-nie i z oddaniem. Stać je na otwartość i życzliwość wobec ludzi, o ile wiedzą z góry co je czeka. Chcą na przykład wiedzieć zawczasu, kto będzie na zebraniu i jakie będą tematy dyskusji. Mogą się wtedy od-powiednio przygotować. Obserwatorzy postrzegają osoby z niższych szczebli władzy na ogół jako przedłużenie systemu kontroli, której chcą uniknąć. Troska o to, by nie doszło do zakłócenia prywatności przez osoby mało waż-ne może objawiać się w różny sposób - od neurotycznej niechęci do odbierania telefonów aż po wymagające wiele czasu i energii próby unikania spotkań z sąsiadami, gospodarzem domu czy urzędnikami państwowymi (np. poborcami podatkowymi). 218 Punkt Piąty: Obserwator Głównym powodem unikania przez Piątki kontaktu jest to, że praktycznie nie dysponują żadną formą obrony przed konfrontacją. Gdy okaże się, że ktoś mający nad nimi władzę może skierować do nich pismo lub, co gorsza, zarządzić spotkanie twarzą w twarz, czują silną potrzebę wykręcenia się ze wszystkiego, czego ten ktoś mógłby zażądać. Preferowaną metodą obrony jest wycofanie się z obszaru wpływu danego autorytetu i rezygnacja z luksusu prowadzącego do uzależnienia się od ustalonych w danym społeczeństwie systemów spłat kredytów i zadłużeń. Pozytywnym aspektem kontaktów Piątek z autorytetami jest ich zdolność do niczym nie zmąconego skupiania się na trudnych decy-zjach, ponieważ umieją oderwać się od trapiących innych lęków i pragnień. Piątka często jest mózgiem działającym spokojnie za kuli-sami, podczas gdy inni popadają w niepokój. Piątki mają naturalną skłonność do chłodnego planowania i długodystansowych projek-tów, wymagających solidnej podbudowy teoretycznej. Chętnie podej-mują się ważnych, choć nie do końca określonych, przedsięwzięć i pracują w ukryciu nad rzeczami, które nigdy nie zyskają publiczne-go uznania. Działają o wiele sprawniej, jeśli chroni się je przed kon-frontacją i wykorzystuje ich możliwości intelektualne zamiast obar-czać je odpowiedzialnością za wykonanie zadania lub narażać na zbieranie cięgów za niepowodzenia. Minusem kontaktów Piątek z autorytetami jest ich skłonność do uników w sytuacji stresu i do fizycznej niedostępności. Potrafią nagle ogłosić, że jadą na urlop w chwili, gdy projekt dopiero się rozkręca lub radzić sobie z napięciem związanym z pracą przez piętrzenie bańer czasowych i żądania personalne
-
WÄ…tki
- Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.
- 49 ROZDZIAŁ V INNY OBRAZ OFIAR POJEDNANIA 3 Księga Mojżeszowa 9 PONOWNE PRZEDSTAWIENIE RÓŻNYCH SZCZEGÓŁÓW OFIAR POJEDNANIA – MOJŻESZ I AARON WESZLI DO PRZYBYTKU,...
- Pułkownik Cathcart nie był w stanie ocenić, ile zyskał czy stracił na tej cholernej strzelnicy, i żałował, że nie ma przy nim pułkownika Korna, który mógłby ocenić dla niego...
- Gdy klatki były gotowe, przystąpiono do umocowania ich w dziurach wyciętych w ogrodzeniu, przy czym dziury te były tej samej wielkości co zamykane zasuwą otwory w klatkach...
- Oznacza to, że przy wytwarzaniu gamet przez heterozygotyczną samicę podczas oogenezy, w wyniku podziałów mejotycznych, dwa chromosomy X rozchodziły się do gamet...
- W moim życiu nie było przesadnie dużo powodów do dumy i nie bardzo mogłam się czymś przechwalać, nie przypominając przy tym kogoś z rodziny Charlesa Man-sona1...
- Będąc już przy sprawach finansowych,które z pewnością wszystkich zaciekawią,muszę zdecydowanie stwierdzić,że korzyści z tych pieniędzy miała zaledwie nieliczna grupa...
- Za latarnią Słup Island rozwinęliśmy całe żagle, a na propozycję Charleya przygotowano do wciągnięcia duży rybacki sztaksel*, zaś główny żagiel górny, zwinięty w kłąb u...
- Nowinę, że księżniczka ma poślubić młodego ofice-ra marynarki wojennej, Filipa Mountbattena, powitano w 1947 roku jako „jedno z tych przyjemnych i szczęśliwych...
- Istnieją nawet ślady czegoś, co mogłoby być jakimś pierwotnym językiem handlowym, być może poprzednikiem języka greckiego z naleciałościami aramejskimi, przy czym...
- Ulga, jakiej doznawała na myśl, że oglądana scena należy już do przeszłości, że nie było przy tym Tereski, że nie została zmuszona do dokonywania kradzieży albo też być może...