Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.
Niedługo chory nauczył się samodzielnie likwidować ataki kaszlu i duszno¶ci, Ataki skończyły się w pierwszym dniu likwidowania hiperwentylacji. Leki przestały być niezbędne. Po raz pierwszy od kilku miesięcy chory stał się znacznie aktywniejszy, chodził po korytarzu i wchodził na trzecie piętro. W drugim dniu zajęć, gdy PK zwiększyła się z trzech do dwunastu sekund zauważono symptomy reakcji uzdrowienia: ból głowy, podwyższenie temperatury ciała do 39°C, która utrzymywała się w ci±gu czterech godzin. Towarzyszyło temu wydzielanie się obfitej plwociny (do 150 mml) w postaci flegmy, zagęszczeń, czopów. Zmniejszył się apetyt, zwiększyło się pragnienie i wydzielanie gorzkiej i gęstej ¶liny o zapachu stosowanych wcze¶niej lekarstw. Chory na dziesi±ty dzień został wypisany ze szpitala ze znacznym polepszeniem zdrowia. Jest aktywny fizycznie, zdolny do pracy. W ci±gu kilku lat, gdy pozostawał pod obserwacj±, występowały rzadkie zaostrzenia astmy oskrzelowej spowodowane zaprzestaniem kontroli nad oddychaniem i wyjazdem na Krym. Przykład 2. Chory Sz. sze¶ć lat. Zacz±ł leczenie metod± Butejko 19 listopada 1980 roku z diagnoz±: astma oskrzelowa, ciężka forma, niewydolno¶ć płucno-sercowa, schorzenie nosa, alergia, częste (6-7 na dobę) ataki duszno¶ci, silny kaszel, często kończ±cy się wymiotami, zadyszka, katar, pocenie się, słabo¶ć, kłopoty ze snem, pobudliwo¶ć, płaczliwo¶ć, swędzenie skóry, zaparcia. Choruje od trzech miesięcy swego życia, kiedy nagle zaczęły się ataki duszno¶ci i stan astmatyczny, trwaj±cy przez kilka dni lub tygodni. W ci±gu sze¶ciu lat życia osiemna¶cie razy przebywał na leczeniu w szpitalu, 52 z nich na reanimacji. Przeprowadzono dziesięć bronchoskopii (wziernikowanie oskrzeli), w czasie ostatniej bronchoskopii chłopiec w skrajnie ciężkim stanie został podł±czony na oddychanie sterowane. Przez cały rok 1979 przebywał na leczeniu stacjonarnym. Terapia, w tym hormonalna, nie przyniosła efektu. Oprócz zwykłej terapii chory używał cztery inhalatory co 15-20 minut. Zaobserwowana nietolerancja wielu lekarstw, kurzu hotelowego, zapachu jodły, winogron, jabłek, pomidorów, ryby i innych produktów. W czasie badania chłopiec oddychał gło¶no, ustami z pomoc± wspomagaj±cych mię¶ni. Klatka piersiowa rozszerzona. Częstotliwo¶ć oddychania 30 na minutę, PK - 3 sekundy, częstotliwo¶ć tętna 18 uderzeń na minutę. Metodę oddychania przyswoił sobie od razu i po 10-15 minutach stan astmatyczny znikn±ł. Głębokie oddychanie (12 wdechów przez 30-40 sekund) spowodowało kaszel, atak duszno¶ci, katar, wzmożone kołatanie serca. Wywołane symptomy hiperwentylacji zniknęły przez 5-7 minut po powtórnym zmniejszeniu oddychania. W taki sposób próba potwierdziła zależno¶ć skurczu oskrzeli, kaszlu, kołatania serca od hiperwentylacji. W pierwszy dzień dziecko nauczyło się przezwyciężać ataki kaszlu, oraz likwidować katar. Ataki stały się rzadsze (1-2 razy na dobę), znacznie zmniejszyło się zużycie lekarstw. W szóstym dniu ataki duszno¶ci całkowicie ustały i terapia farmakologiczna już nie była potrzebna. Chłopiec stał się aktywniejszy, po raz pierwszy w życiu swobodnie chodził po pokoju, wchodził po schodach na trzecie piętro, wychodził na spacer. W szóstym dniu leczenia, gdy PK zwiększyła się od 3 do 9-10 sekund, wyst±piły reakcje uzdrowienia w formie słabo¶ci, bólu głowy, zmniejszenia apetytu, wydzielania gorzkiej wydzieliny, wymiotów, częstego oddawania moczu i stolca. To trwało dobę. Stan chłopca się polepszył. Normalizował się sen, apetyt , zniknęły zadyszka, pocenie się, słabo¶ć. Na czternasty dzień leczenia gdy PK zwiększył się do 20 sekund, wyst±piła wtórna reakcja uzdrowienia. Bóle w mię¶niach całego ciała, silny katar, temperatura 37,6-39,7°C, obfite wydzielanie plwociny. Te symptomy utrzymywały się około siedmiu dni. Po osi±gnięciu PK 30-40 sekund zniknęły objawy alergii, w tym na zapachy. Po raz pierwszy w swoim sze¶cioletnim życiu chłopiec miał w domu prawdziw± choinkę, zapachu której przedtem nie znosił. Po ukończeniu leczenia spacerował w każd± pogodę, po kilka godzin dziennie, stosował procedury wodne. Znajduje się pod obserwacj± cztery lata. W tym okresie nie wyst±piły żadne ataki astmy, reakcji alergicznych oraz stanów przeziębieniowych. Ogólny stan chłopca polepszył się, ataki duszno¶ci zniknęły całkowicie. Metody gromadzenia energii otrzymywanej z powietrza Gromadzenie prany oddechowej jest procesem wchłaniania i rozprowadzania wolnych elektronów w organizmie za pomoc± oddychania. Dla tego s± najbardziej odpowiednie trzy typy oddychania: "metoda Strelnikowej", rodzaj oddychania jogicznego "Sat-nam" oraz "Blastrika parajana". Metoda Strelnikowej Autorka tej metody była kiedy¶ aktork±, ¶piewała. PóĽniej straciła głos. Matka dobrała wspaniałe ćwiczenia oddechowe, które Aleksandra Strelnikowa systematyzowała - tak powstała gimnastyka oddechowa Strelnikowej. Strelnikowa również pracowała ze ¶piewakami, modulowała ich głosy, rozgrzewała ich przed spektaklami. Stopniowo zaczęła zauważać, że razem z głosem uzdrawia cały organizm, zwłaszcza organy oddechowe. Wtedy zaczęła przyjmować chorych
-
WÄ…tki
- Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.
- — Jakim sposobem zdążył od ciebie w osiem minut pod kino Stolica? — Wcale nie zdążył! Jeżeli nie miał pod ręką samochodu… — Samochodem też by nie zdążył...
- Nowy hetman przyspieszyB prace nad budow przepraw przez Plaszówk, którymi chciaB wyprowadzi wojsko z okr|enia, uderzy na oddziaBy LanckoroDskiego i stworzy w ten sposób mo|liwo[ wycofania si reszty powstaDców
- Te z kolei, jeżeli mają miejsce zbyt często i amplituda ich wahań jest zbyt duża, mogą stanowić czynnik zmniejszający w istotny sposób stabilność warunków wymiany...
- 11 kpa), albo: „Dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno — gospodarczemu oraz zasadom współżycia...
- Chcąc sprecyzować tę niezwykłą właściwość dzieła sztuki należy zwrócićW^^ge na fakt, że człowiek posiada swój własny sposób percypowania rze^wistości, który różni go od...
- Pickering śmiał się od ucha do ucha i z dziecięcym zachwytem spoglądał na otaczający go zewsząd dziwny i cudowny, odwrócony do góry nogami świat, widziany w ten sposób po...
- Próbując widzieć to jako rzecz pasującą do modelu ich życia, jednocześnie w głębi duszy musiałem przyznać, że chcę w ten sposób ukradkiem osłabić własne poczucie winy i...
- Gospodarz atoli, długą praktyką nauczony, trzymając się pewnych, politycznych w rządzeniu zasad, wielce dowcipnemi sposobami umiał zawsze między nimi utrzymywać tak...
- Co więcej, była to prawdziwa twarz Klaudii, brzydka, nalana, z zezowatymi oczyma, a jednak w jakiś niepojęty sposób malarka potrafiła oddać zarówno jej prostoduszność,...
- Prawda, szto on bałładist, aktior, gitarist, nasz izwiestnyj poet, no eto jerunda (głupstwo)! On – i tu mój opiekun rozejrzał się w charakterystyczny sposób, tak wówczas...