Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.

Wszyscy nale|eli do plemienia Hazarów, uwa|anych za lud silny, wytrzymaBy, pracowity i schludny. Ze wzgldu na ich szerokie i niemal pozbawione zarostu twarze, sko[ne oczy i szerokie nosy niektórzy twierdzili, i| Hazarowie pochodz od ChiDczyków albo od MongoBów. MieszkaDcy o[miu skBadajcych si na wie[ domów nie wiedzieli, dlaczego ich przodkowie niegdy[ tu przybyli, zbudowali chaty i pozostali wBa[nie tutaj. - Dlaczego mieszkacie na tym odludziu, opuszczeni przez Boga i ludzi, dlaczego nie pójdziecie midzy ludzi, w doliny, gdzie zima nie jest tak surowa? - A dlaczego ty tutaj przyszBa[? - odpowiadali pytaniem tamci. Tubylcy okazali si |yczliwi, niemniej traktowali Shirin--Gol nieco sceptycznie, bojazliwie i ostro|nie, dopóki nie IOÓ przekonali si, |e ona i jej rodzina maj dobre zamiary, s wyczerpani, potrzebuj pomocy i schronienia. Shirin-Gol wprowadziBa si do chaty, w której przed dwoma, trzema czy czterema laty - wBa[ciwie obojtne kiedy - mieszkaB muBBa. ModliB si za mieszkaDców wioski przy ich narodzinach i zgonie. RobiB dla nich ta-vis i wieszaB im amulety na szyjach. UdzielaB [lubów. BBogosBawiB owce, konie i kozy, gdy si rodziBy i zanim poszBy na rzez, gdy chorowaBy i gdy wracaBy do zdrowia. ZostaB muBB, poniewa| jak wszyscy inni muBBowie znaB Koran i umiaB czyta i pisa. Przynajmniej tak twierdziB; sprawdzi tego nie potrafiB nikt we wsi, poniewa| nikt nie posiadB rzeczonych umiejtno[ci. Bo i skd? Od innych wsi, od miasta i od ludzi umiejcych czyta i pisa dzieliB Hazarów szmat drogi. Nikt nie pamitaB, skd przywdrowaB muBBa, jak dBugo |yB, kto byB jego nauczycielem ani dlaczego zjawiB si i pozostaB sam. Nikt nie wiedziaB, czy miaB matk, która za nim tskniBa, albo ojca, który wolaBby, |eby syn pomógB mu w polu, albo braci czy siostry. Nie wiadomo, dlaczego si nie o|eniB, mimo |e wielu ojców chtnie oddaBoby mu swe córki, dlaczego pozostaB bezdzietny i tak dalej. Ale byB tutaj, sBu|yB wiernym, a oni traktowali go dobrze i z czystym sumieniem stan przed swoim bogiem