Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.
O b a j k s i |t a p o c h y l i l i s i n a d z w o j e m p e r g a m i n u , o b e j r z e l i p i l n i e p i e c z c i e , n i m j e p r z e Ba m a l i , a w m i a r j a k o g l d a l i d o k u m e n t , t w a r z e i c h p o w a |n i a By i b l a d By z p r z e j c i a . M o |e | t o b y ? z a p y t a B c i c h o M i e s z k o w p a t r z o n y w p i e c z z r z y m s k i m o r Be m . P o p a t r z l e p i e j i t y , b r a c i e . . . T o d o c e s a r z a p i s m o ! w y k r z y k n B C z c i b o r . B o g i Ba s k a w e . . . t u s k a r c o n y s u r o w o s p o j r z e n i e m M i e s z k a s z e p n B p o |y c u ! . . . P r a w d a t o j e s t o d p o w i e d z i a B K r z e s i s Ba w o t , p o s z c z [c i Bo s i w z w i a d z i e , a m n i e m a m , |e n i e p o d a r e m n i e . O s t a D t u , K r z e s i s Ba w i e r z e k B M i e s z k o , g d y C z c i b o r w y s z e d B z k o m n a t y , a b y p r z y w o Ba m n i c h a b i e g Be g o w c z y t a n i u p o w i a d a j , j a k o c i b y Bo , n i m s i d o w i e m y , c o w p i [m i e . P o s z c z [c i Ba m i D o l a . . . z a c z B K r z e s i s Ba w . K s i | s Bu c h a B z n a j w i k s z u w a g , z r u m i e Dc a m i n a s m a g Be j t w a r z y i n i e p r z e r y w a B a n i s Bo w e m . K m i e m o w n y b y B i b y s t r e g o u m y s Bu , p r z e t o |y w o i n i e b e z u c i e c h y d l a s i e b i e p r a w i B o w s z y s t k i m , c o s i z d a r z y Bo w o b o z i e m a r g r a b i e g o H o d o n a i n a O s t r o w i u k s i |n y H e r m i n y . D z i w y m i p r a w i s z o d e z w a B s i M i e s z k o , g d y w o j z a k o Dc z y B o p o w i e [. K i e j b y m t o n i e z n a B K r z e s i s Ba w a z B a r a Dc a , t o b y m p o m y [l a B, |e o t o s By s z k t ó r z p i e [n i , c o j e ó w T u r y Dc z y k g Bo s i B. G o d n e s b o w i e m p i e n i a i g r c ó w t a k i e p r z y g o d y . J e d n o m i 5 4 w s z a k o | n i e j a s n e . . . P r z e c z r a t o w a Be [ |y w o t g r a f o w i v o n W a l b e c k ? Z |a Bo [c i , |e m Bo d y ? Z d r u |b y j a k i e j ? A m o |e z e c z c i o s o b l i w e j d l a j e g o - m i e c z a ? N a t o K r z e s i s Ba w b By s n B w e s o Bo o c z a m i i r z e k B: Z i n s z e j p r z y c z y n y , k s i |! . . . P r z e c z 1 z a t e m ? c i e k a w i B s i M i e s z k o . G r a f Z y g f r y d j e s t m Bo d y i c z u c i a g o r c e g o , t e d y w a r t n a u c z e n i a . . . K i e j b y g o s o s n a u b i Ba , n i c b y n a m z t e g o n i e p r z y s z Bo . A t a k , k i e j d o w w o z u n a s z e g o z a j e d z i e , a S a s ó w z a s o b p o w i e d z i e , k i e j p o t e m z l e d w o [c i s t d s z y j u n i e s i e , a k r w i e s o b i e d o b r z e u p u [c i , t o j u | n a m y [l i s i p o r a z w t ó r y , c z y l i n a j e |d |a P o l a k ó w . I n s z y m r o z p o w i e , j a k i e g o t o p o d C e d y n i z a |y w a B w c z a s u . P ó j d z i e w i e [ p o z i e m i c e s a r s k i e j . P o s By s z y j O t t o n , p o s By s z H e n r y k i T e o d o r y k 2 , r o z w a | p o t e m z a l i s i c h w y t a m i e c z ó w p r z e c i w k o w a m , k s i |. " T o t a k ! w y k r z y k n B M i e s z k o t o [ w s z y s t k o , w i d z , u Bo |y B. N o , c ó |. . . P r a w d r z e k Be [ o n a s z y m g r o d z i e , |e t u z e w s z y s t k i m n i e w c z a s y b d d l a n a j e z d n i k a . P o j m u j c i e b i e , w i e m . . . S a m i j u | o t y m r a d z i l i [m y z e C z c i b o r e m p o w i e d z i a B w o l n o i w z a m y [l e n i u . {e b y | t o r a z ' P r z e j e |d |a l i [m y w w ó z n a k a |d y k a m i e D i p i e D n a p o t k a n y b a c z c y . N i e m a s z p r z e j [c i a t a m t d y , i n o p o d s a m y m w a Be m g r o d o w y m p o w i e d z i a B K r z e s i s Ba w g Bo s e m d r |c y m z p r z e j c i a
-
WÄ…tki
- Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.
- Jasne, że jest jeszcze off Broadway, a nawet off off Broadway, lecz to już inna cywilizacja...
- Więc przyszliście pieszo z braku pieniędzy? NIEZNAJOMY Taak! MATKA (uśmiecha się) I pewnie nic nie jedliście? NIEZNAJOMY Taak! MATKA Bardzo pan jeszcze...
- Anu zaryczał z wściekłości, kiedy zniszczono czołg z „Transhara”, lecz jego gniew wzmógł się jeszcze, kiedy czołg wroga zajął pozycję, która obejmowała także rampę...
- Bywają rafy o kształcie piramidy — pojedyncze szczyty sterczące znad wody; inne mają formę koła złożonego z wielkich kamieni; inne jeszcze tworzą korytarze...
- Gdy Rikki przybył do domu, wyszedł na jego spotkanie Teodorek wraz ze swym tatusiem i mamusią (wciąż jeszcze bladą, bo niedawno dopiero ocucono ją z omdlenia) i wszyscy troje...
- Tego motylstwa, uroku i uroków jej wietrznego życia i tego, że nie pocałowałam się jeszcze nigdy poza jedynym razem - ze studentem tak nieśmiałym, tak chorobliwie...
- Pytacie, dlaczego ta trzecia i ostatnia bajka nie jest o moim trzecim dziecku, o OleDce? No a jak|e mo|e by o niej? Przecie| ona, biedactwo, nie ma jeszcze ani jednego zba
- Czy kiedyś jeszcze je zobaczę? Na placu mogło się pomieścić milion ludzi, którzy dzięki specjalnym urządzeniom optycznym i akustycznym mogli doskonale widzieć i słyszeć...
- Ja, gdy będę mógł, przyjdę, gdy będzie potrzeba, ale do mojego domu… Blada twarz starej jeszcze z wyrazem bólu, wymówki, niemego jęku podniosła się ku synowi, drżąca...
- - Ja to mówię - odrzekł pan Porter niezbyt pewnym tonem i jeszcze raz pogłaskał córkę, tym razem po jej długich lśniących włosach o barwie świeżo wyłuskanego kasztana...