Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.
u., wyk³. l §6 (73-79) - sprawiedliwoœæ jako bezstronnoœæ pos³uguje siê ni¹ jako ide¹ towa rzysz¹c¹ 73 -mówi¹c, ¿e spo³eczeñstwo jest dobrze urz¹dzone, mamy na myœli trzy rzeczy 73,279n -polityczna koncepcja sprawiedli- woœci musi byæ w stanie dobrze urz¹dziæ spo³eczeñstwo 74; i to gdy zachodz¹ trzy ogólne fakty, w tym fakt rozumnego pluralizmu 74-77 - okreœlenie dwóch koniecznych wa runków: realizmu i stabilnoœci 77n - jeœli jest demokratyczne, to nie jest ani wspólnot¹, ani stowarzyszeniem 80-83 - jako spo³eczeñstwo polityczne, jest pe³ne i zamkniête, w odró¿nieniu -jego konstytucyjnie okreœlone cele podpadaj¹ pod rozum publiczny 81 -jego jednoœæ, jako spo³eczeñstwa demokratycznego, nie opiera siê na wspólnej rozleg³ej doktrynie 82n - spe³nia warunek pe³nej publiczno œci 113n -mo¿e siê obywaæ bez fa³szywej œwiadomoœci 115p -jako spo³eczny zwi¹zek zwi¹zków spo³ecznych 428-432 spo³eczeñstwo jako sprawiedliwy system kooperacji, idea, wyk³. l §3 (47-56) - jest to podstawowa idea organizu j¹ca sprawiedliwoœci jako bezstron noœci 39, 47, 53 - jej trzy elementy 48n - stosunek miêdzy obywatelami w spo³eczeñstwie dobrze urz¹dzonym wyra¿a idea wzajemnoœci 50 - spo³eczeñstwo pojmuje siê jako istniej¹ce ci¹gle 5In - podstawowa idea osoby jako kogoœ, kto mo¿e byæ obywatelem 5In - podstawowe pytanie politycznej sprawiedliwoœci 53-56 - problemy zakresu 54nn Skorowidz pój f æ 525 spo³eczeñstwo obywatelskie 22, 45, 81, 303, 386 spo³eczeñstwo polityczne, jak jest pomyœlane 43, 51n, 61, 114, 178-- 286 patrz te¿: ani stowarzyszenie, ani wspól- nota; spo³eczeñstwo obywatelskie spo³eczeñstwo prywatne 279, 280, 288 patrz te¿: libertarianizm spo³eczeñstwo zamkniête - definicja 43,51,80,114,197,404n - za³o¿one na pocz¹tku, lecz póŸniej, gdy trzeba bêdzie siê zaj¹æ prawem narodów, za³o¿enie zostanie uchy lone 43 spo³eczna jednoœæ, patrz jednoœæ spo³eczna spo³eczna natura zwi¹zków miêdzy- ludzkich, wyk³. VII §8 (376-380) - trzy sposoby jej przejawiania nie w zasadach sprawiedliwoœci: l) zasa da ró¿nicy nie odró¿nia tego, co •vwaj¹ jako cz³onkowie :wa, od tego, co zdoby- miejsca na ideê wk³adu ludj'.i do spo³eczeñstwa odpowiadaj¹ca idei ich wk³adu do zrzeszeñ, przy czym wartoœæ obywateli jest równa 378n; 3) zasady sprawiedliwoœci nadaj¹ wolnoœci i równoœci osób moralnych wymagan¹ formê pu- bliczn¹ 379n spo³eczny œwiat 11,49, 64, 80n, 83, 91,126,197,305 -ustanowienie ram spo³ecznego œwiata jest dzie³em rozumnoœci 96 - nie ma œwiata spo³ecznego bez strat l O l, 274, 275p sprawiedliwe oszczêdzanie - jako problem zakresu 54,334,371 d - sprawiedliwoœæ miêdzy pokolenia mi 369n sprawiedliwoœæ czysto proceduralna 120n, 380, 382 - odró¿niona od doskona³ej i niedos kona³ej sprawiedliwoœci procedu ralnej 120n sprawiedliwoœæ jako bezstronnoœæ -jako forma liberalizmu politycznego 24n - do jej sformu³owania w tej formie prowadzi uwzglêdnienie trzech brakuj¹cych elementów 24n - stara siê rozstrzygn¹æ spór miedzy tra dycjami wolnoœci i równoœci 34,72 - pos³uguje siê ide¹ spo³eczeñstwa jako sprawiedliwego systemu koope racji 39,73; jako ide¹ organizuj¹c¹ 39,46, 47 - jej cel jest praktyczny 40 - jako wyra¿aj¹ca wspólny miblicz- i obywateli 40 i nie meta! i 41,151 - jako pogl¹d nie oparty ju¿ na szer szej podstawie chce znaleŸæ opar cie w czêœciowym konsensie 41 - jej podstawowe idee 46 - jej problemy zakresu 54n, 333nn -pos³uguje siê sytuacj¹ pierwotn¹, by okreœliæ sprawiedliwe warunki spo³ecznej kooperacji 57n; oraz by przeformu³owaæ doktrynê umowy spo³ecznej, ¿eby stosowa³a siê do struktury podstawowej 57n Skorowidz pojêæ -nie traktuje spo³eczeñstwa poli- tycznego jako stowarzyszenia celo- wego 82p - nie wyprowadza rozumnoœci z racjo nalnoœci 94n - dwa stadia jej prezentacji 109n, 194n,203n -nie jest neutralna proceduralni^, ale stara siê byæ neutralna jeœti jako pogl¹d konstruktywistyczn >. wyk³
-
WÄ…tki
- Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.
- Tata bierze zamach, potrąca zlewozmywak, z którego spada szklanka...
- Holland nie bardzo wiedziała, dlaczego o wyznaniu Rona postanowiła powiedzieć dopiero teraz, wiosną 1987 roku...
- „Sędzia śledczy (S): Swamp, Swamp, Swamp! Jeżeli pan myśli, że uda mu się wyłgać jakąś fikcyjną postacią, to się myli...
- 193...
- Przez tłum ludzi i koni nie można było jak należy zajechać i ojciec mój był na to markotny, mówiąc: – Już nam, widzę, trza dojść pieszo do ganku, jakbyśmy przyjechali za służbą...
- — Wielu oficerom nie chciałoby się zadawać sobie trudu — powiedział...
- Kocham Annapolis...
- Ci z tyBu klczeli albo stali, aby zobaczy, co dzieje si na stacji
- Pragną kupić spokój sumienia...
- Ledwie uniknęła niestosownego romansu...