Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.
Kiedy jednak i ci szybko zostali wycięci, wycofał się z garstką niedobitków na zamek. Ale Scypion uderzył natychmiast także i na zamek, a wówczas Magon, nie mogąc już nic osiągnąć z rozgromionymi i wystraszonymi ludźmi, poddał się Scypionowi. 23. To tak zuchwałe, a szczęśliwe owładnięcie w przeciągu jednego dnia bogatym i możnym miastem w czwartym dniu po przybyciu w wysokim stopniu 22. 57 podniosło chwałę Scypiona, tym więcej tedy wierzono, że we wszystkim działa z natchnienia boga. Począwszy od tego czasu i sam tak myślał i mówił o sobie tak wówczas, jak i w późniejszym swym życiu. Często przynajmniej wychodził sam na Kapitol i drzwi za sobą zamykał, jakby miał od boga otrzymać jakieś zlecenie. Jeszcze i teraz w czasie uroczystych pochodów jedynie posąg Scypiona wynoszą z Kapitelu, podczas gdy inne posągi niosą z forum. W zdobytym wówczas mieście dostał w swe ręce magazyny cenne zarówno w czasie pokoju, jak i w czasie wojny, a w nich wielkie zapasy broni, pocisków, machin oblężniczych, dalej doki okrętowe i 32 okręty wojenne, nadto zapasy zboża oraz innych środków żywności i w końcu kość słoniową, złoto i srebro, częścią przetopione na naczynia, częścią przebite na monety, częścią wreszcie w stanie surowym, tudzież zakładników Iberów oraz jeńców, między nimi również i Rzymian wziętych poprzednio do niewoli. Dnia następnego złożył ofiarę bogom, urządził pochód triumfalny i udzielił wojsku pochwały, z kolei zaś wygłosił przemówienie do ludności miasta przypominając im starszych Scy-pionów. Jeńców zwolnił do domu, aby w ten sposób zjednać sobie ich miasta ojczyste. Następnie rozdzielił odznaczenia za męstwo, a więc największe dla tego, który pierwszy wyszedł na mury, połowę tego drugiemu z kolei, trzeciemu część trzecią, a innym w stosunku do ich zasług. Co pozostało ze złota, srebra czy kości słoniowej, wysłał na zdobytych okrętach do Rzymu. Święcono tam ofiarami trzydniową uroczystość dziękczynną, bo po tak wielu niepowodzeniach znów zajaśniało szczęście towarzyszące przodkom. Hiszpania zaś i mieszkający w niej Fenicjanie pozostawali pod wrażeniem wielkości i szybkości jego zuchwałego wyczynu. 24. Scypion osadził w Kartaginie załogę, a mur od strony morza, gdzie się zaznaczał odpływ i przypływ, kazał podwyższyć. Starał się też pozyskać inne strony Hiszpanii objeżdżając je osobiście albo kierując do poszczególnych miast swych przyjaciół, a gdzie spotkał opór, łamał go siłą. Z dwóch pozostałych wodzów kartagińskich, którzy obaj nosili imię Hazdrubala, jeden, syn Hamilkara, przeprowadzał zaciąg najemników bardzo daleko, u Celtyberów, drugi, syn Giskona, rozesłał swoich ludzi do miast, które jeszcze nie odpadły, wzywając, aby wytrwały w wierności dla Kartagińczyków, bo wkrótce nadejdzie ogromne wojsko; drugiego Magona 32 wysłał w najbliższe strony celem werbowania najemników, skąd tylko zdoła, a sam wpadł do kraju zbuntowanych Karpetanów33 i zamierzał przystąpić do oblężenia jakiegoś miasta. Kiedy 32 Imiennik tego Magona, który kapitulował w Nowej Kartaginie, drugi brat Hannibala. 33 W rękopisach przekazany jest tu nie znany skądinąd «krąj Lersa», co niewątpliwie jest błędne. Domyślano się tu «Luzytanów» albo «Turdetanów», ale ze względu na Polibiusza (X 7, 8) najprawdopodobniejsza jest tu poprawka «krąj Karpetanów». 58 zjawił się tam Scypion, wycofał się do miasta Bekula34 i rozłożył obozem pod miastem; już jednak dnia następnego został tam rozgromiony, a Scypion opanował jego obóz i samąBekulę. 25. Hazdrubal35 zgromadził teraz wojsko, jakie Kartagińczycy mieli jeszcze w Hiszpanii, w mieście Karmona36, by bronić się przed Scypionem ze wszy stkimi siłami zjednoczonymi. Połączyły się tu z nim liczne oddziały Iberów, których przyprowadził Magon, tudzież Numidów, którymi dowodził Masy- nissa37. Z piechotą tego wojska rozłożył się Hazdrubal obozem pod osłoną wałów, natomiast Masynissa i Magon dowodzący jazdą stanęli przed obozem. Wobec takiego ich rozmieszczenia także Scypion podzielił swą jazdę i Leliu- sza wysłał przeciw Magonowi, a sam uderzył na Masynissę. Przez jakiś czas toczył tu ciężką i żmudną walkę, bo Numidowie po wyrzuceniu pocisków wycofywali się, by wkrótce ponownie na niego uderzyć; kiedy jednak Scypion polecił swoim jeźdźcom ścigać ich z nadstawionymi włóczniami nie zawracając, Numidowie nie mając czasu do nawrócenia uciekli do obozu. Teraz Scypion rozłożył się spokojnie obozem, gdzie chciał, w odległości 10 stadiów 39 od przeciwników. Siły nieprzyjaciół wynosiły ogółem 70000 piechoty, 5000 jazdy, 36 słoni, podczas gdy Scypion nie miał ani trzeciej części tego. Toteż do pewnego czasu wahał się i nie podejmował walki, a tylko ograniczał się do utarczek. 26. W końcu jednak wyczerpały się zapasy żywności i głód zaczął dokuczać wojsku. Mimo to Scypion uważał za rzecz niegodną wycofać się stamtąd. Złożywszy ofiary zaraz potem ściągnął wojska na miejsce, skąd można było go słyszeć, przybrał znów minę i postawę jakby natchnionego przez boga i obwieścił, że to samo bóstwo, co zwykle, nawiedziło go i wzywa do uderzenia na nieprzyjaciół; trzeba więc pokładać ufność raczej w bogu, a nie w ilości wojska, bo i w poprzednich walkach odnieśli zwycięstwo dzięki pomocy bożej, a nie dzięki swej liczbie. By utwierdzić wiarę w swe słowa, kazał wróżbitom wynieść na środek wnętrzności zwierząt ofiarnych. Mówiąc to widzi kilka przelatujących ptaków. Z miejsca więc zrywa się gwałtownie i z okrzykiem 34 W tekście «Betyka», co jest nazwą całej prowincji. Chodzi niewątpliwie o Bekulę, pod którą w r
-
WÄ…tki
- Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.
- - Nic dziwnego, że mumie egipskie mają taki piękny połysk - mamrotał mi do ucha Higgs - nic dziwnego! Moje piszczele będą się teraz w sam raz nadawały do polerowania butów...
- Światło, wpadające przez dwa małe okienka i dodatkowo wpuszczone teraz przez uchylone drzwi, nie rozjaśniało półmroku, jaki tu panował na skutek unoszących się w...
- Dzieci tych czasów (a właśnie są teraz) nie będą miały nikogo, by zarządzał ich dobrami i przechował w spiżarniach pożywienie, i będą nękane na targu kupna i sprzedaży...
- Miała zdrowie, miała pod dostatkiem pieniędzy i miała jeszcze Ashleya, chociaż widywała go teraz coraz rzadziej...
- Nie ma już w recenzjach tej cierpkości, ukrytej goryczy, której dawniej można się było doszukać, teraz wyczuwa się, obok zrozumienia (ono było zawsze), także pewną...
- Nawet teraz korzystała tylko z krótkiego urlopu, jakiego udzielił jej dowódca Eskadry Łobuzów do czasu, aż senatorowie Nowej Republiki przestaną żywić niechęć do rycerzy Jedi...
- Och, potrafię sobie wyobrazić, jaką masz teraz minę! Nie przejmuj się, nie zamierzam się poddać! W gruncie rzeczy, mogę Ci udzielić innej odpowiedzi na pytanie, jakie zawsze...
- Biskup Paryża wyrażał jednak przekonanie, że król, który dotąd nie przejmował się anatemą, zechce teraz pojednać się z Kościołem ze względu na rozdzielanie dóbr po albigensach...
- Berengaria czuła, że płacz dławi ją w gardle, słyszała teraz, że bestie wdrapują się na górę, i wiedziała, że już wkrótce ich odrażające oblicza wyłonią się zza krawędzi...
- Niektórzy członkowie Izby Gmin, przekonani, że Karol teraz gotów być może do ustępstw, znosili się z nim prywatnie, za zgodę na wykluczenie Jakuba bądź zatrzymanie...