Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.

1627. 23 MARCA. Diab³ów wypêdzicielki s¹ w³aœnie Pieczary, Co¿ za dziw, ¿e piekielne pêdz¹ przecz poczwary. CUD XXXVIII. 1628. Tu pomorczyk ku Wschodniej wierze przystêpuje, W sercu swym zalecenie gdy jej z Niebios czuje. 299 I I CUD LXII. I637.21) AI'KI1.. Czart wchodz¹c i wychodz¹c czemu ludziom szkodzi, Za.œ nic wics/. /.ly na dobre ¿e nigdy nie godzi. Prezentowane „Cuda" wybrano spoœród 63 (LXIII) opisanych przez A. Kalnofojskiego w ksi¹¿ce pt. TcriituigiDia, albo cuda które by³y w monastyru Kijowskim, Kyjiw 1638. Teksty wg Hans Rothe, Die alteste ostslawische Kunstdichtung 1575-1647, Gissen 1977, t. II, s. 409,411,413-416,420-421. O STARO¯YTNOŒCI DOMU JAŒNIE OŒWIECONYCH XI¥¯¥T ICH MM. SWATOPO£KOWCZETWERTEÑSKICH Zwiedli siê oni ludzie, który z Rusi wstali, A¿ do dzisia nie Rusi¹ widzê nie wytrwali; Nie masz Olelkowiczow, po Ostroskich pl¹czê; Wielkich Zbarazkich w Polskim Senacie nie baczê. 5 Poszli œcie¿k¹, odwa¿ni Pruñscy, nieznajom¹, Ro¿yñscy naw¹ portu tknêli nieœwiadom¹: Jedinych lat kilkaset CZETWETEÑSKICH si³y Rost¹, gdy drugiem przêdze swej Prz¹dki dowi³y. Boæ z tego i dziœ Domu dzie³a Rycerskiego, 10 Jak z konia m¹¿ za mê¿em idzie Trojañskiego. Odwa¿ne tê Xi¹¿êta swych Œwiêtych tropami W£ODZIMIERZA, BORISSA, i HLIBA stopami Gdy postêpuj¹, znacznie Bog ich b³ogos³awi, Od szeœciu set lat nam dziœ w s³awie onych stawi. 15 I tak, i¿ gdyby teraz ¿ywot znowu wziêli Przodki ich, zadziwiæ siê mêstwu by musieli, Boæ jeœliby z Graekami przysz³o harce zwodziæ, Z Po³owcy z Waragami, w krwawy taniec chodziæ: W pochwale CZETWETEÑSCY zawsze by stanêli, 20 Pod jarzmem Jatwie¿ow swych i Kura by mieli. O Jaœnie Oœwieceni moi Dobrodzieje, W których ja wielk¹ sobie pok³adam nadziejê: Wiedzcie o tym, ¿e b³ogo id¹ tego rzeczy, Kto z drogi siê nie zbiwszy ma Boga na pieczy. Ksi¹¿êcy ród Czetwertyñskich. Ksiêciu liii Swiatope³k-Czetwertyñskiemu poœwiêci! A. Kal-nofojski sw¹ ksi¹¿kê Teraturgima, albo cuda które by³y w monastyru Kijowskim, (Kyjiw 1638). Kalnofojski z uznaniem mówi o walecznych czynach ksiêcia liii Czetwertyñskiego walcz¹cego w szeregach wojska polskiego pod wodz¹ hetmana polnego Miko³aja Potockiego przeciwko powstaniu Kozaków dowodzonych przez hetmana Paw³a Pawluka. w. 3 Olegowicze-potomkowie Olega Wieszczego, ksiêcia ruskiego z wieku IX.()lcgw mku 882 z dru¿yn¹ sk³adaj¹c¹ siê z Waregów, S³owian i Finów id¹c z Nowogrodu szlakiem dnicprow skim zaj¹³ Smoleñsk oraz Kijów, którym w³adali Askold i Dir. Oleg uczyni! Kijów metropoli¹ Rum Kijowskiej. Ostrogscy - ród ksi¹¿¹t ruskich wywodz¹cy siê prawdopodobnie od Rurykowiczów Turow-sko-Piñskich. Protoplast¹ rodu byl -jak twierdzi czêœæ badaczy - ksi¹¿ê Danylo, który walczy³ z królem polskim Kazimierzem Wielkim w roku 1341 i zbudowa³ zamek w Ostrogu. w. 4 Zbarscy - ukraiñski ród ksi¹¿êcy na Wo³yniu, wywodz¹cy siê z tego samego pnia co i ksi¹¿êta Nieswiccy. Najbardziej zas³u¿eni to: Stefan Zbarski (? - 1586) - wojewoda trocki; Janusz (? - 1608) - wojewoda braelawski, znany m.in. ze zwyciêskiej bitwy nad Tatarami pod Zbara¿em 1575; Jurij Zbarski, Syn Janusz (? - 1631) - kasztelan krakowski, doskona³y znawca i podobnie jak jego ojciec przeciwnik kozaczyzny. Autor wydanych w roku 1878 przez A. Soko-lowskiego Listów ks. Jerzego Zbarskiego, kasztelana krakowskiego, które stanowi¹ wa¿ne Ÿród³o dla poznania kozaczyzny. Ze œmierci¹ Jerzego Zbarskiego w roku 1631 wygast ród ksi¹¿¹t Zbar-skich. w. 5-6 Proñscy i Ro¿yñscy (Ru¿yñscy) rody ukraiñskie, wymienione tak¿e przez M. Smo-tryckiego jako te, które odesz³y od swej wiary i tradycji. w. 12 Chodzi o „œwiête trupy" W³odzimierza Chrzciciela i jego synów Borysa i Gleba, zamordowanych w roku 1015 po œmierci ojca, brata Swiatope³ka turowskiego. w. 20 Jaæwie¿, Jaæwiêgowie w Ÿród³ach ruskich wystêpuj¹ pod nazw¹ Jatwiagi - plemiê ba³tyckie oraz wczesnofeudalny zwi¹zek polityczny wystêpuj¹cy w Ÿród³ach duñskich i pruskich jako Sudowia i Sudowie. Trzonem osadniczym JadŸwingów by³o pojezierze odpowiadaj¹ce g³ównie Pojezierzu Suwalskiemu z grup¹ jêzyków wêgierskich jako okolic¹ centraln¹ ca³ego obszaru biegn¹cego na wschodzie od Niemna do Lêgu na zachodzie, zaœ na pó³nocy od dolnej Szeszupy do Biebrzy na po³udniu. 300 Piotr Mohyla (1596- 1647) Wychowanek kolegium jezuickiego we Lwowie, uczeñ szkó³ zagranicznych, uczestnik wojny dioeiinskiej. Wojewoda wo³oski, spokrewniony z najwybitniejszymi polskimi rodami magnackimi, pozostawa³ przez ca³e ¿ycie zdecydowanym zwolennikiem kultury zachodniej. Od roku 1629 archimandryta £awry Kijowsko-Peczerskiej. Zajmowane stanowisko ora/ maj¹tki rodowe da³y mu mo¿liwos'æ prowadzenia szeroko zakrojonej dzia³alnoœci os;wiatowej, religijnej i wydawniczej. W 1631 roku, gdy zosta³ metropolit¹ prawos³awnym, za³o¿y³ szko³ê przy £awrze Peczerskiej, któr¹ przy pomocy bardzo wówczas wp³ywowego hetmana Konaszewicza-Sahajdacznego po³¹czono w roku 1632 z Kijowsk¹ Szko³¹ Brack¹ i nazwano Kolegium Mohylañskim. Chc¹c, by nowopowsta³e Kolegium wytrzyma³o konkurencjê z dwiema szko³ami polskimi, Metropolita po³o¿y³ du¿y nacisk na naukê ³aciny i jêzyka polskiego, zgodnie z ówczesnym porzekad³em „bez ³aciny p³acisz winy"