Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.

Stanowisko Prus wobec reforn sce charakteryzował też spór o cło, ne, którego egzekwowanie - na Pomorza Gdańskiego dzielącego rć siadłości Hohenzollernów - uderz pośrednio skarb pruski. Już w 176: deryk II rozpoczął w Kwidzyniu ś< siłą cła z towarów wiślanych. Rozv tego konfliktu wzięła na siebie Rosj w porozumieniu z królem pruskim na stanowisku likwidacji pruskiej : kwidzyńskiej, ale także i cła genera Polsce. 248 Grosz miedziany Stanisława Augusta Poniatowskiego arzenia po roku 1766 ot ţ nierea ziość planow rolewskich odbţţ wţ.ţańţtwa-wţopţrţu ţ..państw sąsiednich, tym bardziej zresztą, że znaczna część społeczeństwa stała na stanowisku antyrosyjskim, nie godząc się z uzależnie- niem politycznym Polski. Stanisław Au- gust napotkał ponadto opór stawianţ prźez opozţţţę rriagńacţką., szermuţącą has- łarrii wornośc`_ţţymi:ţewţe róznice tak w programie działaziia, jak i w polityce perţó- nalnej odsunęły nawet książąt Czartorys- kich od króla, który mógł liczyć tylko na niewielką garstkę oddanych mu ludzi. Efekt osamotnienia Stanisława Augusta wystąpił już w 1766 r., kiedy to Rosja pod pretekstem uregulowania kwestii wyzna- niowej ingerowała w sprawy wewnętrzne Rzeczypospolitej., Aţ zţasador Iţliko.3ţ.ţ.e- pnin zażądał równouprawnienia politycz- ńego dla ińńóvţ%ierţów, na co król gotów był wyrazić zgodę pod warunkiem zniesie- nia liberum veto. Opozycja magnacka uczy- niła natomiast -- tym razem ręka w rękę z Czartoryskimi szukającymi popularności u szlachty - ze sprawy równouprawnienia problem zasadniczy. Stanowisko to mogło być o tyle uzasadnione, że w planach ów- czesnego kierownika polityki rosyjskiej- Nikity Panina - rzeczywiście leżało zjed- nanie szlachty innowierczej dla caratu, a ponadto stworzenie ugrupowania politycz- nego pilnującego interesów rosyjskich w Polsce. Krokiem wstępnym było powstanie z inspiracji Repnina grupy pod wodzą Ga- briela Podoskiego, zaprzedanej całkowicie caratowi, której członkowie rekrutowali się z dawnych stronników dynastii saskiej. Do próby sił doszło na sejmie 1766 r., który wedle zamierzeń lcróla i źgoţńie z planami kanclerza Zamoyskiego miał ure- gulować sprawę głosowania większością w sprawach aukcji wojska i skarbowości. Jak dalece inicjatywa ta była niechętnie przyję- ta świadczy fakt, że za kontrpropozycją dotyczącą "ubezpieczenia wolnego głosu", a złożoną przez Michała Wielhorskiego, o- powiedzieli się i agenci Repnfna, i obóz 250 UC%ullL VC6U, ţvţa r-iiiwuiiii iyţ.ciiiiauţcm i najbliższą rodziną króla, nikt nie ośmielił się wystąpić. Kiedy zaś realizując swoje zo- bowiązania Rosja i Prusy zagroziły wypo- wiedzeniem wojny w obronie liberum veto, sprawa została całkowicie przesądzona. W rezultacie na sejmie większość zdobyli przedstawiciele opozycji, którzy z jednej strony utrzymali dotychczasowy stan rze- czy w zakresie działania sejmu, z drugiej strony jednak nie zgodzili się - także przy ţţ poparciu "familii" - na równouprawnie- nie dysydentów. Stanowisko Czartoryskich uznane zos- tało przez carat za niewygodne i na począt- ku 1767 r. do Rzeczypospolitej wkroczyły wojska rosyjskie, oficjalnie po to, by bronić interesów dysydentów. Zgodnie z obronną linią polityczną Rosja poparła opozycję magnacką, która niedawno występując przeciw projektom równouprawnienia dy- sydentów w trosce o utrzymanie dawnegu porządku, teraz skwapliwie przeszła do obo- zu Repnina, licząc na detronizację Stanis- ława Augusta. Pod laską Karola Radziwi- łła "Panie Kochanku" zostaţ.a :w ţ767 r. żawiąţa:ńa konfederacja w Radomiţ, po-. stulująca powrót do dawnych form władzy, ţ_ przy oficjalnym uznaniu patronatu,Rosji. " Familia" została pokonana, ale Repnin nie chcąc wzmacniać zbytnio konfedera- ţ tów nie myślał pośţięcać_ dla nich Stanisła- wa Augustaţ Kie pod koniec 1767 r. ze- ra się sejtn konfederaeki, aţnhas.a ór ro- syjski w obawieţrzed-dţskusją z_ażądał wy- łonienia delegacji - wybranó dó niej 71 posłów - która miała opracować projekty ustaw (stąd póżniejśza ţazuţ.ţ: sejmu dele- gacyjnęgo). Jednocześnie_ polecił porwać i deportować w głąb Rosji oponentow z bis- kupami Kajetanem Sołtykiemţ(jednym z przywódców konfederacji radomskiej) i ózefem Andrzejem Załuskim na czele. ţ W 1768 r obradujący w otoczeniu wojsk ţ rosyjskich sejm uchwalił prawa kardynal- ne, do których m. in. należy: zagwaranto- , . wanie wolnej elekcji, liberum veto - stoso- ţ.wanejednak tylko do podstawowej działal- jności ustawodawczej, gdyż mniej istotne , . `,..ţţ ţţgłosow, prawo wypowiadania posłuszeń- :ţ stw ro słzenie monopolisty- c ego sta szlachty.zD s dentom r no raw_a polityczne, ale katoli- yzm uzna .r.ţligię panujţcą. Sej+n u- 'ţţt walił również poddanie praw pţţ ţ h ţiancje carycy Katarzyny, w ten sposób for- : emalnie uznając zwierzchnictwo Rosji nad Polską. Rozpatrywał także sytuację chło- pow i mieszczan. Postanowiono pozbawić ţ dziedziców możliwości karania śmiercią chłopa, wprowadzając jednocześnie karę za zabójstwo poddanego. Miasta królews- kie natomiast zostały ograniczone w swej działalności samorządowej i poddane ściś- lejszej kontroli ze strony starostów. Konfederacja barska i ruchy chłopskie Przeprowadz ne zmiany związane z in- :ł terwencją rosyjsk zi w ' ty powszechny sţrzeciw. Czynniki zachowa- wcze bały się nowine, patriotyczna część opinii publicznej występowała przeciwko utracie suwerenności państwowej. tym bar- dziej że wiązała się ona w sposób widoczny z grabieżą i gwałtami dokonywanymi przez wojska rosyjskie. Do tego dołączała się agitacja duchowieństwa przeciw równoup- rawnieniu dysydentów. Jeszcze w trakcie trwania sejmu, w lutym 1768 r., odsunięta od wpływów część działaczy konfederacji radomskiej ---- z Józefem Pułaskim i braćmi Krasińskimi: Adamem i Michałem - zor- ganizowała nową konfederację w Barze, do której z najróżniejszych pobudek przyłą- czyły sig liczne grupy szlachty wraz z częś- cią wojsk komputowych. Program konfe- deratów dotyczył, ogólnie rzecz biorąc, obalenia reform lat ostatnich, detronizacji Stanisława Augusta, na miejsce którego przewidywano Wettina i powrotu do daw- nych stosunków "republikanckich". Jed- nocześnie walka przeciw reformom prowa- dzona była pod hasłem odzyskania nieza- wisłości narodowej. Stąd skomplikowane motywy skłaniające szlachtę do udziału konfederacji szczerych i światłyć tów wespół z klikami magnackim mniejszymi przedstawicielami szl2 Okres wybuchu wojny kon zbiegł się ze wzrostem napięcia w międzynarodowej, na co liczyły o powania w Polsce