Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.
Pierwszym "winnym" tragicznej sytuacji społeczno-gospodarczej został premier Jaroszewicz, zdymisjonowany 18 II 1980 r.1. Niewielkie przetasowania personalne dokonane na VIII Zjeździe PZPR, który odbył się w dniach 11-15 II 1980 r., nie doprowadziły do korzystnych zmian w życiu społeczno-gospodar-czym2. Kryzys gospodarczy był rezultatem mało elastycznego, centralnego planowania i zarządzania działami gospodarki, ogromnymi kredytami zagranicznymi, które w większości zostały źle wykorzystane oraz nadmiernie rozbudowaną biurokracją. Aktywnej polityce inwestycyjnej zapoczątkowanej przez ekipę Edwarda Gierka na początku lat siedemdziesiątych nie towarzyszyły reformy systemu gospodarczego. Przy rozdziale pieniędzy na inwestycje rząd i kierownictwo partyjne zaniedbywały przemysł lekki i rolnictwo 1 Piotra Jaroszewicza odsunięto od głównych organów kierowniczych na VIII Zjeździe PZPR (11-15 II 1980 r.), kiedy nie wybrano go nawet do Komitetu Centralnego; 23 III 1980 r. odbyły się wybory do Sejmu. Nowo wybrany Sejm na pierwszym posiedzeniu w kwietniu 1980 r. zatwierdził skład Rady Państwa i rządu. Premierem wybrano Edwarda Babiucha, który "odszedł" z Sekretariatu KC na VIII Zjeździe PZPR. 2 Decyzją podjętą na VIII Zjeździe PZPR w skład Biura Politycznego weszii: Gierek, Babiuch, Grudzień, Jabłoński, Jagielski, Jaruzelski, Kania, Karkoszka, Kowalczyk, Kruczek, Łukaszewicz, Szydlak, Werblan, Wrzaszczyk; zastępcami członków BP zostali: Barcikowski, Pińkowski, Pyka, Wojtaszek i Żandarowski. Brak było w BP: Tejchmy, Kępy i Olszowskiego. I sekretarzem został ponownie Edward Gierek, a sekretarzami: Kania, Łukaszewicz, Pińkowski, Waszczuk, Werblan, Żabiński, Żandarowski; "(...) Zmiany te oznaczały wzmocnienie grupy Gierka przy jej jednoczesnej rosnącej izolacji wśród średniego aparatu oraz utrzymanie się opozycji gotowej przejąć kierownictwo po Gierku, do której zaliczono Kanię, Jaruzelskiego i Werblana (...)". Cytat za: Roszkowski Wojciech: Historia Polski 1914-1991. Warszawa 1992, s. 354. 80 indywidualne na korzyść przemysłu ciężkiego1. Drukowano coraz więcej pieniędzy, a na rynek dostarczano coraz mniej towarów. Jedną trzecią pożyczek zagranicznych przeznaczono na zakup żywności. Już około 1977 r. pojawił się tzw. syndrom kolejek. Rozbudowana sieć sklepów "Pewex"-u pogłębiała podziały społeczeństwa. Za dewizy można było kupić wszystko i bez czekania. 9 II 1980 r. GUS ogłosił komunikat o spadku dochodu narodowego wytworzonego w 1979 r. o 2,3% w stosunku do dochodu narodowego wytworzonego w 1978 r.2 Kierownictwo państwowe zamierzało zlikwidować deficyt w handlu zagranicznym, wynoszącym około 1,3-1,5 min dolarów, poprzez wzrost eksportu o 25% i obniżenie dostaw na rynek wewnętrzny 0 około 15% w końcu 1980 r. W takiej sytuacji podwyżka cen stała się nieunikniona. 8 III 1980 r. wzrosła cena benzyny, 21 maja - - ceny papierosów 1 napojów coca-cola oraz pepsi-cola3. l VII 1980 r. bez wcześniejszego komunikatu zostały podwyższone ceny niektórych gatunków mięsa i wędlin w bufetach i stołówkach zakładowych oraz sklepach. Robotnicy zareagowali tego samego dnia: rozpoczęli strajki. Zastrajkowały: ZM "Ursus" (Warszawa), "Autosan" (Sanok), "Ponar" (Tarnów") i inne. Obradujące tego dnia Biuro Polityczne nie zareagowało na strajki. 2 lipca wybuchły kolejne protesty między innymi w WSK "Mielec" filiach "Ursusa" w Ostrowie Wielkopolskim i Włocławku, Hucie "Warszawa", "Polkolorze" w Piasecznie, "Polmo" w Tczewie i Dąbrowie Górniczej. 8 lipca rozpoczął się strajk w Zakładach Lniarskich "Stella" w Żyrardowie, 9 lipca w WSK w Świdniku. Strajk świdnicki rozszerzył się do 19 lipca na cały ośrodek lubelski. Do okręgu lubelskiego objętego strajkiem powszechnym przybyła delegacja rządowa z M. Jagielskim, J. Pińkowskim i Z. Kurowskim na czele, która ustąpiła w sprawach płacowych i doprowadziła do zakończenia protestu właśnie w dniu 19 lipca. 9 VII 1980 r. władze obiecały na 1981 r. podwyżki emerytur, tzw. starego portfela, dodatków rodzinnych i najniższych płac. 13 lipca strajk rozpoczęła FSO na Żeraniu, który został zakończony 15 lipca po obiecaniu podwyżki płac. 18 VII 1980 r. zastrajkowała Huta "Stalowa Wola", następnie zakłady 1 Doszło do paradoksalnej sytuacji, do wyścigu województw o inwestycje. Każdy wojewoda wiedział, że im więcej będzie miał w swoim województwie przedsiębiorstw związanych z przemysłem ciężkim, tym bardziej będzie się liczył przy rozdziale pieniędzy. Tak wiec rozpoczynał ich budowę bez gwarancji otrzymania potrzebnych funduszy na inwestycje od rządu. 2 Zbysław Rykowski, Władysław Władyka: Kalendarium polskie 1944-1984. Warszawa 1987, s. 117 oraz: tajna "Notatka w sprawie aktualnej oceny warunków realizacji NPSG na rok 1980 (-.). W: Tajne dokumenty Biura Politycznego. PZPR a "Solidarność" 1980-1981. Oprać. Włodek Zbigniew. Londyn 1991, protokół z posiedzenia BP KC PZPR w dn. 3 VI 1980 r, s. 7-16. 3 W styczniu 1980 r
-
WÄ…tki
- Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.
- Nazwa pochodziła od „ryku"; przed każdą serią wybuchów słychać było sześć (?) ryków, sześć złowieszczych jak gdyby nakręceń jakiejś maszynerii, po chwili następowały wybuchy...
- A może to nie była miłość, może to było coś, co zastępuje miłość tym, którzy skapitulowali...
- Było to rozpaczliwe łkanie umęczonej duszy człowieczej i pasaż jęków rozdartego serca i cichy, rozdzierający płacz dziewczęcy i pieśń żałobna wieczystej rozłąki...
- Pierwszym celem była obrona chłopów, a drugim celem Szewczenki było dążenie do ukazania duszy chłopskiej w jej całej krasie i niewinności...
- W wiele lat później Garp miał sobie uświadomić z rozczuleniem, że to jąkanie starego było czymś w rodzaju posłania dla Tincha od ciała Tincha...
- Przez tłum ludzi i koni nie można było jak należy zajechać i ojciec mój był na to markotny, mówiąc: – Już nam, widzę, trza dojść pieszo do ganku, jakbyśmy przyjechali za służbą...
- W moim życiu nie było przesadnie dużo powodów do dumy i nie bardzo mogłam się czymś przechwalać, nie przypominając przy tym kogoś z rodziny Charlesa Man-sona1...
- Wnętrze było przepiękne: ściany z błękitnego i różowego marmuru; sklepienie, którego trzy kopuły ozdabiały jaskrawe malowidła serafinów; bogate freski; cudownie...
- 126 Na widok wielkiego wojska stojącego na lądzie zatrzymał okręt i przypuszczając, co było prawdą, że tam się i król znajduje, posłał do niego swych ludzi, którzy mieli...
- Kto by pomyślał kilka lat przedtem, że ta wspaniała Sabina i jej krewni znajdą się w jednym i tym samym wagonie bydlęcym ze mną i z moimi dziećmi? A jednak było przyjemnie...