Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.

W ró|nych teoriach pojawiaj si podobne idee i koncepcje, które jednak istniej obok, nie oddziaBujc na siebie. PrzykBadem s teorie grupy etnicznej i narodu, to|samo[ci czy pluralizmu etnicznego. A przecie| niektóre istotne kwestie nie zawsze s równie dobrze opracowane w ka|dym z tych nurtów, co podnosi warto[ opracowaD syntetyzujcych. Perspektywa badacza-praktyka skBania wic do pomijania niektórych podziaBów, poszukiwania cech wspólnych pomidzy do[ odlegBymi nurtami teoretycznymi. Teoretykom równie| zdarza si powiksza zamieszanie wokóB problemów etnicznych. PrzykBadem mo|e by problem z podstawowym terminem, jakim jest etniczno[  Grzegorz BabiDski wyró|nia a| cztery bardzo odmienne sposoby jego ujmowania w naukach spoBecznych (1997: 28-31)'. Cho ujcie wszystkich tych problemów w pracy zorientowanej na badania empiryczne jest niemo|liwe i bezcelowe, trzeba pamita, |e ka|dy plan badawczy w jakim[ stopniu wynika ze stanu teorii, jest w tej teorii umiejscowiony. Dlatego, majc na celu wprowadzenie do koncepcji teoretycznych odnoszcych si bezpo[rednio do przedmiotu badaD, nale|y wspomnie o trzech zagadnieniach stanowicych ogóln ram teoretyczn dla rozwa|aD szczegóBowych. Pierwsze z tych zagadnieD dotyczy wskazania zasadniczej perspektywy teoretycznej, do której odwoBuje si praca. Mo|na wic stwierdzi, |e tkwi Jeszcze wiksz konfuzj jest interpretacja tak istotnego, zdaniem wielu antropologów, podziaBu na dwa stanowiska teoretyczne: sytuacjonizm i primordializm. Powa|ne opracowania nie s zgodne co do tego, jak przyporzdkowa teorie poszczególnych autorów  co dotyczy najcz[ciej F. Bartha (por.: Burszta 1998: 137; Altermatt 1998: 61). 14 ona gBboko w intersubiektywnej perspektywie ujmowania zjawisk etnicznych. Perspektywa ta orientuje nas m.in. na opis kultury grupy etnicznej i wyja[nienia kulturowych uwarunkowaD ksztaBtowania si to|samo[ci i stosunków etnicznych. Podej[cie takie znajdujemy w pracach ró|nych autorów, antropologów i socjologów: Clifforda Geertza, F. Znanieckiego, Benedicta Andersona czy Walkera Connora