Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.

O Jezu, dziecko, co[ ty tak zbladBa? Po tego typu dialogach z moim dzieckiem dochodz do wniosku, |e ona nie bdzie caBkiem normalna. Nie mo|e by. Nie ma po kim. SzaleDstwo ma w genach. Jej prapraprababka byBa Hiszpank, onegdaj porwan przez dziadka praprapra mojego z gorcej Hiszpanii do nie tak znowu dalekiej Polski, nosiBa urocze, acz wcale nie hiszpaDskie nazwisko Makafry. Na imi jej byBo Paulina. I ta Makafry Paulina caBy swój majtek zapisaBa jakim[ zakonnikom, co ewidentnie [wiadczy o tym, |e musiaBa by szalona. Ojej! Wszystko pomieszaBam. To nie babcia Paulina obdarowaBa zakonników, tylko babcia Wikcia. Wiktoria. Ju| teraz wiem, skd w naszej rodzinie taki zapaB do dBugich i dziwacznych imion. Zaraz po tym, jak ju| zapisaBa braciszkom wszystko, co miaBa, a jak gBosi rodzinna legenda, miaBa niemaBo, znikBa w niewyja[nionych okoliczno[ciach. Pewnie j braciszkowie ukatrupili albo, w wersji optymistycznej, zaniknli w klasztorze, co na jedno wychodzi. No i prosz bardzo - jak ja mam by normalna? Z tak przeszBo[ci? Ale jedno, co mam p|o praprababce, a z czego akurat jestem zadowolona, to hiszpaDski, ognisty temperament. Tylko dobrze zakamuflowany. Tak dobrze, |e zapominam, |e go mam. No i jak tu si nie wkurza? Siedz tu sobie spokojnie i pisz peBna twórczej pasji, a tu nagle i podstpnie dopada mnie zew natury. Z dumnie podniesionym czoBem przemaszerowaBam przed siedmioma facetami stojcymi dokBadnie przed celem mojej podró|y, czyli, krótko mówic, damsk toalet, a miaBam taki wyraz twarzy, jakbym wBa[nie udawaBa si na audiencj do papie|a, a nie do kibla. Kurcz, nie pij piwa, a sikam jak najta. Kawa. Pij morze kawy. Oczywi[cie nie byBo papieru. PoszBam na casting na prezenterów lokalnej telewizji. OdniosBam niebywaBy sukces, bowiem udaBo mi si wej[ w pierwszej pidziesitce i prze|y! Z do[ powa|nymi obra|eniami ciaBa, zwa|ywszy na to, |e przez kilka kolejnych dni nie mogBam rusza praw rk i miaBam obawy co do stanu 23 Krucho[ Porcelany tnojego barku, dostaBam si do budynku telewizji, cho wBa[ciwsze byBoby okre[lenie: szturmem go zdobyBam