Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.

Poniższe zdania opisują najbardziej typowe objawy zespołu zmę- czenia współczuciem (Ch. Figley, 1993). Jeśli pasują do Ciebie, jesteś narażony na „zmęczenie współczuciem": • Unikam pewnych sytuacji bądź aktywności, ponieważ przypo- minają mi przerażające wydarzenia. • Nie pamiętam dokładnie relacji klienta dotyczącej przerażające- go wydarzenia. • Czuję się wyobcowany. • Zdarzają mi się wybuchy gniewu nawet z błahych powodów. • Łatwo się przerażam. • Kiedy pracuję z ofiarą, myślę o przemocy wobec sprawcy. • Miewam nagłe, nieoczekiwane przypomnienia związane z prze- życiami mojego klienta. • Jestem wstrząśnięty tym, o czym opowiadał mój klient. • Mam kłopoty ze snem. • Miewam przerażające sny związane z życiem mojego klienta. • Myślę, że mogę się „zarazić" traumatycznymi przeżyciami mo- jego klienta. • Byłem w niebezpieczeństwie, opiekując się niektórymi klien- tami. 11.3.4. Psychologiczna koncepcja tzw. zastępczej traumy Pod wpływem konfrontacji z przeżyciami i relacjami ofiar trauma- tycznych wydarzeń następują naturalne przemiany schematów po- znawczych (przekonań, oczekiwań i przypuszczeń dotyczących siebie i innych) u osób pomagających, nazywane zastępczą traumą (I.L. McCann i L.A. Pearlman, 1990). Schematy poznawcze człowieka, czyli jego przekonania, oczeki- wania i przypuszczenia dotyczące siebie i innych, tworzą się wokół podstawowych potrzeb psychicznych: bezpieczeństwa, podstawowej ufności, siły, szacunku, intymności, niezależności i ram odniesienia. __________Stres związany z pomaganiem ludziom w kryzysach_______ Wydarzenie traumatyczne wystawia na próbę dotychczasowe sche ty; może modyfikować oczekiwania i przypuszczenia lub całkiei rozbijać. Wpływ traumatycznego zdarzenia na schematy pozna\ konkretnej osoby zależy od stopnia zaspokojenia jej potrzeb. Naj dziej narażone na zmianę będę schematy związane z najmniej za kojoną potrzebą (tzw. potrzebą centralną). Podobne skutki wywiera trauma na schematy poznawcze o pomagającej. Jeśli u terapeuty potrzeba niezależności jest potr centralną, to w pracy z ofiarą gwałtu będzie przeżywać przede w stkim obawę przed zniewoleniem i wywieraniem przymusu. Gd; tomiast ważna jest potrzeba bezpieczeństwa, terapeuta skupi się v cznie na dostrzeganiu potencjalnych zagrożeń. Zetknięcie się terapeuty z urazowym przeżyciem klienta i godzić w jego potrzebę wiary w życzliwość innych osób i szacunt nich. Po pewnym okresie stykania się z okrucieństwem i przei terapeuta może odkryć, że jego poglądy stały się bardziej cyn bądź pesymistyczne. Brak zgodności między przekonaniem o ] tywnej naturze człowieka a realnością zła i krzywdy staje się boi szczególnie gdy terapeuta miał uprzednio idealistyczne pog W ślad za zmianą przekonań idzie zgorzknienie, cynizm, zło: ludzi, zwątpienie i dewaluacja zaufania. Terapeuci, zajmujący się ofiarami, mogą doświadczać — pod jak one — poczucia alienacji, będącego skutkiem kontaktu ze ze niami nie mieszczącymi się w doświadczeniach życia codzien Mogą je przeżywać jako „niedopasowanie do świata". Poczucie nacji jest pogłębiane przez innych profesjonalistów, którzy mo? gardząc lub bać się tego typu pracy, a także przez członków rc i przyjaciół, nie rozumiejących obciążeń z niej wynikających. ( z otoczenia terapeuty mogą myśleć, że wybrał tę pracę jedynie wodu swoich nie rozwiązanych konfliktów wewnętrznych k zaspokojenia ukrytej agresji i potrzeby władzy. Zmianom schematów poznawczych towarzyszą zaburzeni; strzegania i pamięci wyobrażeniowej. Wyobrażenia zasłyszany ofiar opisów zdarzeń mogą pojawiać się u osób pomagającyc nagłe przypomnienia, natrętne myśli i sny. Wyobrażeniom towa silne reakcje emocjonalne. Jeśli osoba pomagająca słyszy relację przerasta jej poznawcze i emocjonalne możliwości integrowania doznać emocjonalnego sparaliżowania i wypierać negatywne \ cia. Bywa tak, gdy zdolności kontroli emocjonalnej i radzenić 202 Wanda Badura-Madej, Jadwiga Piątek Stres związany z pomaganiem ludziom w kryzysach osoby pomagającej wyczerpią się lub gdy opowieść klienta jest sprze- czna z jej schematami poznawczymi. Konfrontacja z dowodami istnienia ciemnej strony ludzkiej natury jest nieunikniona w pracy z ofiarami traumatycznych wydarzeń. Oso- by pomagające doświadczają przykrych przeżyć, związanych ze zmia- ną idealistycznych przekonań, natrętnych myśli i obrazów, odczuwają bolesne emocje. Zastępcza trauma jest naturalną reakcją na tę stresu- jącą i traumatyżującą pracę. Może się jednak stać źródłem reakcji patologicznych (np. wypalenia lub zmęczenia współczuciem), gdy osoba pomagająca ma trudności z uświadamianiem sobie własnych przeżyć, ich uzewnętrznianiem i przepracowywaniem lub gdy jest wyizolowana w środowisku zawodowym. Osoby pomagające powinny rozumieć, jakim zmianom podlegają ich schematy poznawcze i jakie ma to znaczenie dla ich kontaktu terapeutycznego z klientami. Kon- cepcja zastępczej traumy pozwala zidentyfikować obszary, w obrębie których może dojść do zakłóceń. Warto przeanalizować własne potrze- by, znaleźć centralne z nich i mając ich świadomość, postarać się zrozumieć własne reakcje na opowieść klienta naruszającą te właśnie potrzeby. Gdy terapeuta ma słabe poczucie bezpieczeństwa, będzie mu trudno pracować z ofiarami przestępstw i wypadków, bo ich doświad- czenia będą naruszać jego przekonania o bezpieczeństwie osobistym i nietykalności. 11.4. Radzenie sobie z obciążeniami pracy Niejednokrotnie już podkreślano w tym rozdziale, że stres w pracy z ofiarami traumatycznych wydarzeń jest nieunikniony — jest to na- turalna ludzka reakcja na cierpienie i urazowe wydarzenia, dotykające innych ludzi. Każdy pomagający może jednak wpływać na przebieg stresu i zapobiegać jego odległym skutkom. Przy kontrolowaniu po- ziomu stresu zawodowego i radzeniu sobie z nim użyteczne są: • Wiedza o zjawiskach towarzyszących pomaganiu innym („co się może ze mną dziać, gdy pomagam innym"). • Umiejętność samoobserwacji i analizy własnych przeżyć, a tak- że wgląd w możliwe zależności między własnymi doświadcze- niami życiowymi a sposobem pracy z klientem. Sprawą zasad- niczej wagi jest świadomość swoich nie rozwiązanych konfli- któw i urazowych doświadczeń. Ważna wydaje się też znajo- mość własnych strategii radzenia sobie w sytuacjach trudnych. Umiejętność wyrażania i dzielenia się swoimi obciążając; przeżyciami z innymi współpracownikami lub bliskimi. Posiadanie grupy odniesienia, którą stanowią koledzy z pr lub inni, którzy stykają się z podobnymi problemami. Tć kontakty dostarczają wsparcia emocjonalnego oraz intelel alnego i profesjonalnego