Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.

) Czerwoni Khmerzy przy³¹czyli siê do wniosku o wyznaczenie wyborów na 23-25 V do Zgromadzenia Konstytucyjnego którenTnr^ b maj 1993 r- ^"aczono wl3"' 993r choæ zapowiadali, ¿e nie wezm¹ w nich udzia³u. W czasie krótkiej wizyty w Phnom Penh w Zgromadzenie Ustawodawcze i powo³aæ noS^S1"^0^0"^"011 mia10 P^zta³ciæ ry Mitterand wezwa³ wszystkie strony do przestrzegania paryskiego porozumienia pokojowego miesi¹ce po wyborach, ale sygnatariusze zohnw r -a Ac mia³a ^""czyæ siê w d' m II 1993 r). Mimo to Czerwoni Khmerzy powodowali ucieczkê ludnoœci wietnamskiej i me moc ekonomiczn¹ i finansow¹ dla Kambod¿y sl? rowmeŸ dbaæ ° ""^"a^odow¹ po" wahali siê atakowaæ posterunków "b³êkitnych he³mów", w zwi¹zku z czym w si³ach pokojowych Tu¿ po konferencji paryskiej da³o siê zaobserwnw ' . ' og³oszono stan gotowoœci (6 IV). Promotorzy procesu pokojowego zaczêli uwa¿aæ za b³¹d wiarê, Wietnamu, który by³ zainteresowany norman-^T W2mozona aktywnoœæ dyplomaci, - perspektywa wspó³rz¹dzenia spacyfikuje by³ych ludobójców. W tej sytuacji Chiny zdoby³y mi (5-9 XI przywódca partii wietnamskie, i Dr-.^"" z krajami ASEAN'z China ^na oœwiadczenie, ¿e nie popr¹ Czerwonych Khmerów, jeœli w Kambod¿y wybuchnie ponow- niami nowojorskimi Norodom Sihanouk powrócH rfT lzyt? w pekinie)-zgodnie z "stale" nie wojna domowa. Australia na dwa tygodnie przed wyborami postanowi³a wesprzeæ si³y poko- wych odstêpach wrócili Son Sann i Khieu Samnh ","-'" 14 "^"Pada. Po nim w tygodnie iowe ONZ, wysy³aj¹c do Kambod¿y specjalistów od organizacji wyborów. pañstwa (20 XI) Sihanouka, najbardziei ch^n.T wszystkle "grupowania uzna³y za e³owe Odby³y siê one w zapowiedzianym terminie. Mimo terroru ze strony niedawnych ludobój- bod¿ariskiej Partii Ludowo-Rewolucy-^m)atyczneg0 P^60^ Kambod¿y. VI Zjazd Kani! ców frekwencja by³a wysoka. Zwyciêzcami okazali siê monarchiœci z FUNCINPEC i rz¹dz¹- zmieniaiapni7»^.-"T^. . -- -'-' J\ ' ^A iyyi r i nr7i,^.^-.-i - . '--vva ^UA1^ ^manouka, najbardziej charyzmat " " ^yaLue "Skowania uzna³y za g³owê J" Odby³y siê one w zapowiedzianym terminie. Mimo terroru ze strony niedawnych ludobój- bod¿ariskiej Partii Ludowo-Rewolucy nej (17-19 YI^^^^ Kambod2y- v! Zjazd Kani ców frekwencja by³a wysoka. Zwyciêzcami okazali siê monarchiœci z FUNCINPEC i rz¹dz¹- zmiemaj¹c nazwê naKambodŸañsk¹ Partie Ludów d P^g^owal siê do nowej sytuacji ca dotychczas Kambod¿añska Partia Ludowa. Ksi¹¿ê Norodom Sihanouk szybko oznajmi³, muj¹c zasady pluralizmu politycznego g³osz¹c otwa ". "caJ¹c ^mbole sierpa i m³ota, przyj-' ¿e sam staje na czele koalicyjnego rz¹du tych partii (3 VI). Zgromadzenie Konstytucyjne uzna³o czyst¹ neutralnoœæ kraju. Po przybyciu Sihanoulca ^ tna swlat'rynek oraz P^amuj¹c wie- nastêpnie ksiêcia za legalnie wybranego szefa pañstwa i obdarzy³o go specjalnymi pe³nomocnik Kambod¿ari-->